Ogrzewanie domu po termomodernizacji
Realne oszczędności i poprawa komfortu życia to jedna z podstawowych korzyści wynikających z termomodernizacji domu. Ocieplone ściany, nowa stolarka czy uszczelnione mostki cieplne zmniejszają zapotrzebowanie na energię cieplną nawet o kilkadziesiąt procent. Pozwalają też zainwestować w lepszy system ogrzewania – efektywniejszy, czystszy, a nawet bezobsługowy i bezawaryjny. Stare piece węglowe przestają mieć sens, ponieważ są skutecznie wypierane przez tańsze i wygodniejsze alternatywy.
Nowe potrzeby – nowe możliwości
Gdy dom traci mniej ciepła, nie potrzebuje już dużej mocy grzewczej. Po przeprowadzeniu termomodernizacji otwierają się możliwości zastosowania w budynku niskotemperaturowych systemów, które wcześniej nie byłyby wystarczające do ogrzania pomieszczeń lub przygotowania ciepłej wody użytkowej. Przy należycie wykonanym ociepleniu można nawet zrezygnować z klasycznej kotłowni albo komina. Nowoczesne rozwiązania nie wymagają bowiem skomplikowanej infrastruktury.
Jakie ogrzewanie wybrać po termomodernizacji?
Wartych uwagi jest kilka technologii, zwłaszcza takich, które można dofinansować. Dobrym wyborem są przede wszystkim źródła efektywne – przyszłościowe, których sprawność czy emisyjność z czasem nie będzie traciła na znaczeniu. Szczególnie polecanym jest integrowanie ze sobą różnych rozwiązań, np. ogrzewania elektrycznego z panelami fotowoltaicznymi.
Pompy ciepła
Jest to obecnie jedno z najbardziej polecanych i najczęściej wybieranych rozwiązań. Czy słusznie? Tutaj zdania bywają podzielone, dlatego wybór pompy ciepła do domu po termomodernizacji jest zawsze kwestią indywidualną.
Takie systemy działają efektywnie przy niskich temperaturach zasilania, więc świetnie współpracują z ogrzewaniem podłogowym. Ich wadą może być wysoki koszt zakupu i montażu, szczególnie gdy trzeba modernizować całą instalację wodną. Warto też pamiętać, że sprawność pomp ciepła znacząco spada podczas dużych mrozów, dlatego niektóre urządzenia mogą sobie nie poradzić z całkowitym obsłużeniem budynków o dużej powierzchni zwłaszcza w okresie zimowym.
Kotły na biomasę – pellet i drewno
Dla osób, które preferują paliwa stałe i systemy wysokotemperaturowe alternatywę stanowią nowoczesne kotły na pellet lub kotły zgazowujące drewno. Są one znacznie wygodniejsze, czystsze i bardziej ekologiczne od klasycznych kopciuchów, mają też automatyczne podajniki. Nadal jednak wymagają miejsca na magazyn paliwa, regularnej obsługi oraz konserwacji. Ponadto, kupując pellet czy drewno, wciąż trzeba liczyć się z tym, że koszt ogrzewania uzależniony jest od rynkowych cen surowca.
Elektryczne ogrzewanie na podczerwień
Obecnie jedną z najciekawszych alternatyw ogrzewania domu po termomodernizacji jest elektryczne ogrzewanie na podczerwień (folie grzewcze, panele ścienne itp.). Działa ono, po pierwsze, inaczej niż klasyczne systemy grzewcze, po drugie – wbrew pozorom okazuje się niezwykle energooszczędne. Wynika to z technologii fal podczerwonych zastosowanych w produkcie.
Podczerwień emitowana przez folie grzewcze czy panele jest dokładnie tym samym rodzajem ciepła, które dociera do nas ze słońca. Zamiast podgrzewać powietrze, ogrzewa całe pomieszczenie, w tym elementy wnętrza oraz człowieka, przez którego jest momentalnie odczuwalne. Systemy na podczerwień nagrzewają się błyskawicznie, a dzięki zastosowanym w nich rozwiązaniom automatyzującym pracę nie zużywają więcej energii, niż trzeba.
Ogrzewanie na podczerwień – wygodne, czyste, przewidywalne
Ogrzewanie elektryczne na podczerwień pozwala szybciej odczuć komfort cieplny, zmniejsza straty energii i umożliwia precyzyjne sterowanie temperaturą w każdym pomieszczeniu osobno. Folie czy panele można z powodzeniem instalować na podłodze, ścianach lub suficie – także w miejscach trudnych – rezygnując z wystających i wymagających czyszczenia emiterów, które zaburzają i zabierają przestrzeń.
Ogrzewanie na podczerwień zyskuje na popularności również dlatego, że jest niemal bezobsługowe. Brak konieczności serwisowania, czyszczenia pieca, dorzucania opału – to ogromna zmiana dla użytkowników starszych systemów. Takie ogrzewanie nie zajmuje miejsca, nie generuje hałasu i idealnie nadaje się do domów po remoncie – także wtedy, gdy inwestor chce zostawić oryginalne elementy wystroju, np. parkiet, belki czy zabytkowe futryny.
Systemy elektryczne na podczerwień są też coraz częściej stosowane w domach z instalacją fotowoltaiczną. To połączenie dwóch technologii: czystej energii i czystego ciepła. W efekcie właściciel domu zyskuje niemal niezależność energetyczną – zarówno latem, jak i zimą.
Ile to kosztuje?
Wbrew pozorom, ogrzewanie elektryczne nie musi oznaczać wysokich rachunków. Kluczem jest dopasowanie mocy grzewczej do realnych potrzeb budynku po termomodernizacji. Warto zresztą sprawdzić to samodzielnie – wystarczy skorzystać z prostego narzędzia online, jakim jest kalkulator kosztów ogrzewania dostępny na stronie heatdecor.com. Na podstawie powierzchni, rodzaju pomieszczeń i typu izolacji można oszacować, ile kosztowałaby instalacja folii grzewczej i jakie byłyby roczne wydatki na prąd.
—
Artykuł sponsorowany
